basejumping jest dla cieniarzy
do takiego chyba właśnie wniosku doszli ci goście. no bo co w tym ciekawego, wdrapujesz się na coś wysokiego, skaczesz, po paru(nastu) sekundach otwierasz spadochron. nuda, panie, aż się chce wyjść z kina. przecież można tak: